Witam,
wraz z rozwojem mediów społecznych coraz śmielszymi krokami firmy a także ich pracownicy (prywatnie ?) wkraczają do sieci. Internet jest bardzo interaktywnym medium - co może mieć rożne konsekwencje. Utrzymanie spojnego przekazu kluczowych wartości pracodawcy może być czasem wyzwaniem. Okazuje się, że efekt działań wewnętrznych, kótre są podejmowane przez wiele korporacji (np. imprezy typu team building, intergracja), podczas których pracownicy nagrywają piosenki, czy filmy czy też występują w "scenkach" może mieć bardzo różny oddźwięk.
Przykład jaki ostatnio poruszyły także niektóre media, opisany jest tutaj: http://www.mmwroclaw.pl/7936/2010/2/4/filmik-pracownikow-auchan-ktory-robi-furore-na-youtube-zostal-skradziony?category=news
Oczywiście samo video nagrane przez pracowników firmy Auchan może rodzić różne emocje typu: a) czy to materiał promocjny typu viral, b) czy to dywersja złośliwego pracownika, c) fajną ludzie mieli zabawę, nie róbcie afery.. itp.
Rzeczywiscie z punku widzenia wizerunku firmy nie jest dobrze, gdy emocje są aż tak zróżnicowane jak widać po artykule i komantarzach. Film "Śpiewający Auchan", który obecnie jest w serwisie od kilku dni obejrzało ponad 28046 osób, ma też ponad 80 komentarzy i cieszy się właściwie dość dobrą oceną użytkowników serwisu (czego zapewne korporacja nie wzięła pod uwagę). Nie wiem, czy to nie zostało spowodowane głównie stanowczą rekacją firmy i groźbami prawnymi skierowanymi pod adresem pubikujących owe video. Bo przecież takich i podobnych firmów na YouTube można znaleźc wiele, choćby taki z firmy Ericsson:
który to, mimo że jest w serwisie już ponad pół roku nie ma żadnych komentarzy ani ocen i obejrzało go tylko 150 osób (na chwilę jak pisze ten post).
Z zagaranicy pochodzi, znany już bardzo ciekawy festiwal filmów Deloiite. Oto przykład:
Rożnica między pierwszym a dwoma kolejnymi jest zasadnicza - otóż zapewne założenia leżące u podstaw powstania tychże filmów były zgoła inne. Ericsson zupełnie świadomie opublikował film na swoim oficjalnym kanale, otwarcie pokazując zabawę intergracyjną swoich pracowników (ciekawe czy za zgodą na użycie praw autorskich, na których to łamanie powołuje się Auchan). Podobnie oficjalnie pokazał filmy Deloitte ze swojego festiwalu filmowego pracowników. Zapewne sami znajdziecie setki podobnych filmów nagranych przez pracowników różnych firm.
Podsumowując - budowa marki pracodawcy i jej komunikacja jest niełatwym zadaniem; czasem efekty pojawia się nie taki jaki był zamierzony (dużo pracy - słaby efekt medialny lub odwrotnie). Trzeba umiejętnie radzić sobie z komunikacją do wszystkich grup społecznych - przecież to nie tylko potencjalni pracownicy, ale też jednoczesnie klienci, partnerzy, dostawcy, rodziny pracowników itp itd
Polecam oczywiście do przemyślenia i uwagi Michaela Hyatta http://michaelhyatt.com na temat zasad w mediach społecznych i ich konrolowaniu. Oto najwazniejsze, które za nim wypunktuję:
1. Możesz ufać swoim ludziom / pracownikom
2. Media społecze to tylko jedna z form komunikacji
3. Więcej zasad jedynie jeszcze bardzeij zbiurokratuzuje twoją firmę
4. Formalne zasady jedynie odstraszają ludzi od aktywnego uczestnictwa
5. Zapewne twoja firma już ma wdrożone zasady dotyczace nieodpowiednich zachowań, które moga byc uważane za uniwersalne dla wszystkich, bez wględu na technologię. Oto główne jakie Hyatt cytuje za Thomas Nelson, a ja za nimi:
* Złe postępowanie wobec klientów
* Głoszenie nieprawdziwych rzeczy na temat innych pracowników lub firmy
* Profanacja
* Obraźliwy wyrażanie się o przełożonym lub współpracownikach
* Nieautoryzowane udostępnienie informacji poufnych
* Nieodpowiednie i obraźliwe zachowanie
* Dyskriminacja lub molestowanie współpracowników
* Niemoralne zachowania
A teraz pytanie do dyskusji: czy sytuacja opisana na wstępnie artykułu należy do któregoś z zachowań, które powinny być regulowane z zasady ?
Pierwszy polski blog o employer branding'u. Chcę podzielić się wiedzą i spostrzeżeniami na temat szeroko pojętego wizerunku pracodawców, rynku rekrutacyjnego oraz rynku pracy w Polsce, obserwując główne trendy i uznane działania na świecie. Pragnę, aby ten blog był źródłem inspiracji dla profesjonalistów zajmujących się tą tematyką. /First employer branding blog in Poland, introduced to share opinions and knowledge and promote employer branding issues./
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz