Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czynniki wyboru pracodawcy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czynniki wyboru pracodawcy. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 17 marca 2009

Szukanie pracy w pracy i w niedziele - badanie Pracuj.pl

Warto spojrzeć na promocje ofert pracy od strony statystyk prowadzonych przez jeden z największych portali:

• 59% potencjalnych kandydatów przegląda oferty pracy w godzinach 8-17
• 60% aplikacji napływa w ciągu 10 dni od publikacji ogłoszenia


Oferty pracy zamieszczone w Internecie są najczęściej przeglądane w dni robocze w godzinach pracy oraz w niedzielne popołudnia. Najczęściej aplikujemy w ciągu pierwszych 3 dni od publikacji ogłoszenia, chętniej na ogłoszenia ujawniające nazwę pracodawcy. Takie wnioski wynikają z badania przeprowadzonego przez SMG/KRC oraz analizy danych własnych portalu Pracuj.pl.

PUBLIKUJ NA WEEKEND ?!

Niemal 6 na 10 Internautów szuka nowego zatrudnienia w godzinach pracy, kolejne 37 % wieczorami (między godz. 17 a 24). Z kolei w weekend niemal równie chętnie szukamy pracy w ciągu dnia, jak i wieczorem.



Co ciekawe liczba osób przeglądających oferty pracy wzrasta w znaczący sposób w niedzielne popołudnia, od godziny 15.00. - Pracownicy, którzy w dni wolne odpoczęli od wykonywanych na co dzień obowiązków, pod koniec weekendu zaczynają znowu myśleć o swojej obecnej pracy i prawdopodobnie zastanawiać się, czy inna nie byłaby lepsza - komentuje Anita Wojtaś-Jakubowska z Grupy Pracuj, do której należy portal Pracuj.pl.



PO 2 TYGODNIACH NIE LICZ NA ZBYT WIELE


Ponad połowa wszystkich odpowiedzi na oferty pracy w Internecie spływa w ciągu pierwszych 10 dni od publikacji ogłoszenia. Użytkownicy Internetu wysyłają zdecydowanie najwięcej aplikacji drugiego i trzeciego dnia od momentu publikacji oferty pracy. Największa aktywność osób poszukujących pracy zauważalna jest w środku tygodnia - wtorek i środa to dni, kiedy najchętniej wysyłamy aplikacje do potencjalnego pracodawcy.

MARKA PRCODAWCY PRZYCIĄGA - PADAJ NAZWĘ !!

Zdecydowanie większym zainteresowaniem cieszą się oferty ujawniające nazwę potencjalnego pracodawcy niż te zamieszczone przez agencje doradztwa personalnego (ADP). Tylko 35% zebranych aplikacji zostało przesłanych na ogłoszenia zamieszczone przez ADP, reszta pojawiła się w odpowiedzi na bezpośrednie ogłoszenia firm. Oznacza to, że osoby poszukujące zatrudnienia znacznie chętniej odpowiadają na oferty znając nazwę potencjalnego pracodawcy.


Informacje o badaniu:
Badanie „Responsywność na ogłoszenia w wiodących internetowych serwisach pośrednictwa pracy” zostało przeprowadzone przez Instytut Badań Rynku MillwardBrown SMG/KRC na zlecenie portalu Pracuj.pl. Badanie polegało na publikacji ogłoszeń poszukujących pracowników w wybranych internetowych serwisach pośrednictwa pracy i ocenie liczby oraz jakości spływających aplikacji. Ogłoszenia były opublikowane w Internecie w dniach od 12-14 listopada do 11-18 grudnia 2008 r. Połowa ogłoszeń była zamieszczona przez ADP, pozostałe natomiast bezpośrednio przez firmy. Analizie poddano 3739 aplikacji.

sobota, 11 października 2008

Nowy blog o EB i czynniki wyboru pracodawcy

Pojawił się nowy blog na temat Employer brandingu - Monika Kantowicz-Gdańska dzieli się swoją wiedzą i spostrzeżeniami. Pierwszy artykuł wraz z przykładem Google - bardzo ciekawy opis działań Google jako pracodawcy Moda na employer branding i historia

Mój mały komentarz co do postu - zgadzam się, że " wyborze pracodawcy decyduje cały zestaw czynników ekonomicznych, społecznych i psychologicznych." Jednak pozwole się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że "Ani świat nauki ani biznesu nie podjął się dotąd zbadania pełnego wachlarza determinant wyboru pracodawcy." Takie determinanty badało już conajmniej kilku naukowców, oczywiście pod róznym kątem. Jako jedną z ciekawszych publikacji uważam tekst autorów: Simon Knox and Cheryl Freeman w Journal of Marketing Management, 2006, 22, 695-716 “Measuring and Managing Employer Brand Image in the Service Industry"

Jako cześć badania przeprowadzono Repertory Grid wywiady w 32 studentami wybranych uczelni wyższych. Wskazano początkowo 545 cech i po analizie treści określono 84 wspólne cechy, których współczynniki wagowy został określony na podstawie pomiaru częstotliwości wszystkich cech. Z tego wybrano listę 20 najważniejszych cech do użycia w niniejszym badaniu. Są to główne cechy marki pracodawcy, na które zwracają uwagę potencjalni kandydaci (studenci) przy aplikowaniu o prace do największych brytyjskich pracodawców.

Tabela z publikacji, która przedstawia najważniejsze cechy wizerunku marki pracodawcy w rekrutacji absolwentów uczelni

Allows a lot of freedom to work on your own initiative
Employs people with whom you feel you will have things in common
Has a dynamic, forward-looking approach to their business
Has a friendly, informal culture
In the early years, offers the opportunity to move around the organisation and work in different roles
Invests heavily in training and development of its employees
Is a pure meritocracy
Is a small organisation
Is widely regarded as a highly prestigious employer
Offers a lot of scope for creativity in your work
Offers a relatively stress-free working environment
Offers a very high starting salary
Offers clear opportunities for long-term career progression
Offers the opportunity for international travel
Offers the opportunity to work and live abroad
Offers variety in your daily work
Provides you with an internationally diverse mix of colleagues
Really cares about their employees as individuals
Requires you to work standard working hours only
Uses your degree skills

Spójność przede wszystkim - czyli czemu ma służyć marka pracodawcy

O tym co to jest employer branding, czym różni sie od marketingu rekrutacyjnego i jak wazne jest zachowanie spójności działań wewnętrznych z komunikacją do rynku piszą autorki Katarzyna Pałamarz, Magdalena Warzybok w artykule zamieszonym na PRoto: "Marka pracodawcy - co to jest i czemu ma służyć"

Polecam lekturze i warto zerknać z uwagą na zaprezentowany tam schemat:

niedziela, 13 lipca 2008

Rekrutacja online - Top Career Websites Rankings

Firma PotentialPark przeprowadza coroczne rankingi "The Top Employer Web Benchmark 2008 " mające na celu monitoring rozwoju korporacyjnych stron kariery i budowę wizerunku pracodawców online. Oceniają także w jaki sposób strony te wspierają budowę marki pracodawców aby zwiększyć efejtywność procesów rerkutacyjnych. Rankingi dotycza firm z różnych krajów (w tym US oraz Europa i wybrane kraje) a bazują na preferencjach i priorytetach poszukująych pracy studentów (około 7000 respondentów z różnych krajów, uniwersytetów i kierunków).

Wyniki można poznać na stronie Top Career Websites Ranking 2008
European Edition


Opisy pierwszej dziesiątki znajdują się na blogu Skorcareer

Myślę, że warto zrobić ranking polskich stron "kariera / praca". Obawiam się jednak, że wyniki mogą być różne... Porównajmy chociaz lidera europejskiego grupę Deutsche Post do Poczty Polskiej i gdzie wolelibyście pracować po obejrzeniu takiej strony ?

Dodatkowo w ocenie jakości rekrutacji online może się przydać metoda Mystery Shopping w e-rekrutacji zastosowna przez firmę CareerXroads. Oto ostatni raport z badania 2008.

poniedziałek, 31 marca 2008

PROinżynier - różne oblicza badań rynku pracy i kandydatów

Aby móc dostosować przekaz marki pracodawcy, warto wiedzieć jak najwięcej o swoim "targecie", czyli m.in. potencjalnych kandydatach (w przypadku rekrutacji). W przypadku firm, które zatrudniają inżynierów cenne mogą okazać się informacje z badania wśród studentów politechnik - PROinżynier II.

Komentarz odnośnie EB:
Wiedza to jedno, a zaistnienie w świadomości studentów nauk technicznych to niewątpliwie drugi cel jak przyświeca firmie Prochem SA. Brawo za ciekawą koncepcję i jej kontynuowanie w kolejnym roku ! Niewątpliwie, przyszli inżynierowie mogą zapamiętać nazwę PROCHEMu, jako firmy, która "chce wiedzieć, na czym im zależy w momencie rozpoczynania kariery".

A na czym im zależy przy wyborze pracodawcy ?



Jak widać młodym zależy głównie na wynagrodzeniu:
Oczekiwania finansowe młodych inżynierów lokują się na stosunkowo wysokim poziomie. Respondenci zostali spytani o satysfakcjonujące wynagrodzenie zaraz po studiach, czyli w większości przypadków jeszcze bez doświadczenia zawodowego. Niecałe 2% osób zgodziłoby się na pensję poniżej 1 500 netto, ok. 27% wskazało przedział między 1 500 a 2 000 zł, najwięcej osób, bo 45% byłoby zadowolone z pensji na poziomie 2 000 - 3 000 zł, niewiele mniej bo 22% wybrało przedział 3 000 - 5 000 zł. Co ciekawe, ilość osób oczekujących wynagrodzenia powyżej 5 000 zł spadła z ponad 8% w zeszłym roku do 3,71% w tegorocznej edycji.

Warto zauważyć rożnice wśród absolwentów i specalistów w większym stażem, ale o tym już innym razem...

Oto podsumowanie z badania:
Przyszli inżynierowie chcą pracować w kraju i tylko 2% z nich chce wyjechać z Polski na stałe - to wnioski z II edycji badania PROinżynier, które przeprowadzono wśród studentów pięciu polskich uczelni technicznych. Przy wyborze przyszłego pracodawcy najważniejsze okazały się wynagrodzenie, możliwość rozwoju zawodowego i branża, w której działa firma, cieszyła się jeszcze większym zainteresowaniem niż zeszłoroczna!

Celem ogólnopolskiej kampanii PROinżynier, organizowanej przez firmę inżynierską PROCHEM SA we współpracy ze Stowarzyszeniem Studentów BEST, jest poznanie planów i oczekiwań zawodowych młodych inżynierów. Jesienią 2007 roku przeprowadzono drugą edycję badania, w którym podobnie jak w roku ubiegłym, wzięli udział studenci Politechnik: Warszawskiej, śląskiej, Łódzkiej, Gdańskiej i krakowskiej AGH. W tym roku w ankiecie wzięło udział 1780 osób - blisko dwa razy więcej niż w pierwszej edycji.


Więcej na: www.proinzynier.pl